Ilość prac w bazie: 20719     |    
Liczba użytkowników: 126   |    
Oczekuje na autoryzacje: 0
Porady dostarcza accord-foto.pl Poradnik - Dla dociekliwych

Matrycowy pomiar ekspozycji w aparatch Nikon



Czy wiecie, że matrycowy pomiar ekspozycji dostępny jest w aparatach firmy Nikon od 25 lat? Pierwszym korpusem wyposażonym w te metodę pomiaru był Nikon FA, wprowadzony do sprzedaży w roku 1983 – równiutko ćwierć wieku temu.

Analogowe lustrzanki Nikona zawsze postrzegane były jako konstrukcje bardzo konserwatywne, ale nie sposób części z nich odmówić innowacyjności. Bez wątpienia takim aparatem był Nikon FA, pochodzący ze „złotego wieku” amatorskich korpusów analogowych. Aparat posiadał wiele nowoczesnych rozwiązań: migawkę „plaster miodu” o czasie otwarcia 1/4000, s, pomiar błysku TTL, wszystkie możliwe tryby ekspozycji czy możliwość podłączenia motoru. Ale w historii fototechniki zapisał się jako pierwszy aparat świata dysponujący wielosegmentowym pomiarem światła.


Oferowane już w drugiej połowie lat 70-tych światłomierze oparte na elementach krzemowych były wystarczająco precyzyjne i niezawodne, by nawet w najtrudniejszych warunkach zapewnić poprawny pomiar ekspozycji. Dalsze rozwijanie pomiaru ekspozycji musiało pójść w nieco inną stronę – Nikon postanowił opracować pomiar światła, który nie tylko zmierzy ilość światła w kadrze ale również jego rozkład. Od dawna było wiadomo, że większość sytuacji zdjęciowych daje dobre rezultaty bez ręcznego korygowania ekspozycji, czasami jednak zachodzi potrzeba ręcznego ingerowania we wskazania światłomierza, w zależności o charakteru i rozkładu światła.


Nikon FA z roku 1983: pierwsza lustrzanka świata z pomiarem wielopolowym



Pierwsze testy inżynierowie Nikona rozpoczęli na bardzo prostym sprzęcie – były to dwa połączone na sztywno Nikony FE, wyposażone w takie same obiektywy i „patrzące” w tym samym kierunku. Pierwszym z nich wykonywano zdjęcie w trybie automatyki, drugim naświetlano identyczny kadr, ale z ręcznym pomiarem ekspozycji tak, by główny motyw naświetlony był idealnie. Zdjęcia wykonywano w najróżniejszych warunkach i w każdym możliwym oświetleniu – po to by uchwycić pewne prawidłowości co do wprowadzanej korekty.



Początkowo zakładano, że kadr podzielony będzie na 25 pól, ale po analizie pierwszych kilku tysięcy zdjęć okazało się, że wystarczy 5 pól by sprawnie analizować rozkład światła w kadrze. W sumie wykonano 10 000 par zdjęć i na tej podstawie stworzono algorytmy sterujące pracą pomiaru AMP (Auto Multi Pattern; nazwy MatrixMetering jeszcze nie użyto...). Na podstawie danych zapisanych w pamięci aparatu, elektronika decyduje, które fragmenty kadru są ważne z punktu widzenia ekspozycji a które należy zaniedbać.



Kadr podzielono w następujący sposób: pole centralne, zajmujące na matówce koło o średnicy 12 mm i cztery narożniki: lewy-górny, prawy-górny, lewy-dolny i prawy-dolny. W każdej z trzech automatyk fotografujący miał mógł przełączyć aparat w tryb pomiaru centralnie ważonego. Producent uznał, że pomiar jest do tego stopnia nieomylny, że nie wyposażył Nikona FA w pamięć pomiaru! Aparat i jego nowatorski pomiar ekspozycji znalazł uznanie w świecie fotografii – uhonorowano go nawet tytułem „Camera Grand Prix’84”.



Przełącznik Nikona F4, pozwalający wybrać pomiar punktowy, matrycowy i centralnie ważony


Kolejne aparaty wyposażone w pomiar AMP to seria Nikon F-401/401s/401x, zaś w Nikonie F-801 po raz pierwszy pojawia się pomiar nazwany Matrix Metering. Z kolei w Nikonie F4 (oraz w F-801s) po raz pierwszy zaoferowano pomiar punktowy. Matryca posiadała sześć pól: pole punktowe, dookoła niego pole centralne i cztery naroża, ale w trybie pomiaru matrycowego pola punktowe i centralne pracowały wspólnie jako jedno.


Dalszy rozwój pomiaru matrycowego to matryca 8-mio polowa w Nikonie F90 (1992 r.) oraz rewolucyjny pomiar „Color Matrix Metering” debiutujący w Nikonie F5 w roku 1996. Aparat mierzył ekspozycję matrycą RGB, był w stanie nie tylko zmierzyć ilość światła i jego rozkład, ale również barwę. Ten pomiar po kilku dalszych ale mniej znaczących zmianach oferowany jest w aparatach Nikon do dziś.

Porady udostępnia sklep Accord Foto

Dla dociekliwych
Zdjęcia publikowane w serwisie FOTO.resinet.pl są własnością ich autorów. Wszelkie wykorzystywanie zdjęć bez zgody autora jest niedozwolone.